W polskich wodach pływają takie gatunki ryb, które znają nie tylko wędkarze. Do takich zalicza się kleń ryba ta występuje zarówno w dużych rzekach jak i bardzo wąskich ciekach wodnych. Trudno mówić o jej walorach smakowych, ponieważ są to ryby niezbyt wartościowe pod tym względem. Wędkarze natomiast chętnie udają się na połowy tych ryb, ponieważ ich holowanie bywa niezapomniane. Poznaj cechy charakterystyczne tego gatunku, dowiedz się gdzie szukać największych osobników oraz sprawdź nasze propozycje na przynęty na klenia!
Krótka charakterystyka
Kleń jest rybą zaliczaną do karpiowatych, ale jego zachowanie mogłoby sugerować coś innego. W przeciwieństwie do karpia czy amura ta ryba bardzo często poluje na młody narybek innych ryb. Nie stroni również od kanibalizmu, który jest powszechnym zjawiskiem u drapieżników. Cechy opisujące wygląd to:
- Podłużne ciało z wyraźnie grubszym tułowiem;
- Duża głowa;
- Duży otwór gębowy;
- Łuski młodych osobników są srebrne, u dorosłych przybierają lekko złocisty odcień;
- Łuski są duże i twarde;
- Płetwy brzuszne najczęściej mają kolor czerwony.
Gabaryty
Przedstawiciele tego gatunku mogą osiągać naprawdę spore rozmiary. Dorosłe osobniki w polskich wodach osiągają maksymalnie 60 cm. Wędkując, częściej złowisz jednak sztuki o kilkadziesiąt centymetrów krótsze. Wielu początkujących wędkarzy ma problem z rozpoznaniem omawianej ryby i dlatego temat jaź a kleń jest tak często poruszany na facebookowych grupach. Warto dodać, że wymiar ochronny klenia to 25 cm. Natomiast okres ochronny nie został ustalony.
Jaź a kleń – poznaj różnice
Specjalnie dla Was powstał artykuł: Jaź a kleń – poznaj różnice! W TYM opracowaniu zostały opisane szczególne cechy, na które warto zwrócić uwagę chcąc odróżnić od siebie te dwie ryby. Wspomniano tam również o tym, jakie przynęty na klenia sprawdzą się na naszych wodach. Zachęcamy więc do zapoznania z tym materiałem.
Gdzie szukać tej ryby?
Idealnym miejscem dla tej ryby są rzeki z czystą, dobrze natlenioną wodą. Ryby te lubią też dość mocny nurt, który transportuje dla tych ryb pożywienie. Poszukując największych sztuk warto dokładnie obłowić miejsca, w których rzeka zmienia swój charakter ze spokojnego w porywisty. Przelewy, główki ostróg, miejsca za dużymi kamieniami i powalonymi drzewami – to właśnie tam warto posłać swoje sprawdzone przynęty na klenia. Przy poszukiwaniach pokaźnych okazów warto nauczyć się czytać wodę. Liczymy, że pomocny okaże się tu poniższy film:
Wspomnieliśmy już, że kleń ryba, którą spotkasz też w mniejszych rzekach. Warto poszukiwać miejsc, w których dno jest raczej żwirowe, a nie piaszczyste. Ze względu na swój nieco drapieżny charakter, omawiane tutaj ryby chętniej w takich miejscach przebywają ze względu na łatwiejsze zakamuflowanie. Przy połowach w takich rzekach, należy szukać raczej zacienionych miejsc z sąsiedztwem zarośli lub powalonych drzew.
Czym się odżywia kleń?
Już bardzo małe osobniki pokazują swój drapieżny charakter. Można znaleźć tego potwierdzenie stosując małe smużaki na klenie, które chętnie są atakowane przez osobniki liczące sobie kilkanaście centymetrów długości. We wczesnym stadium rozwoju, przedstawiciele tego gatunku najczęściej gustują w małych skorupiakach, larwach owadów i małych insektach. Dorosłe osobniki jedzą głównie:
- większe owady, szczególnie chrząszcze;
- pijawki i inne bezkręgowce;
- narybek (również swój);
- małe raczki.
Nie gardzą one również pokarmami roślinnymi. Do takich zaliczają się przede wszystkim wiśnie i czereśnie, które są powszechnie znane wędkarzom jako prawdziwe kleniowe przysmaki. Dodatkowo te ryby chętnie spożywają kukurydzę, pęczak czy groch.
Metody połowu, czyli jak złowić klenia!
W zasadzie to jest to gatunek, który można złowić na praktycznie każdą metodę. Sprawdzą się tutaj metody:
- spinningowa;
- spławikowa;
- gruntowa klasyczna;
- method feeder;
- muchowa.
Sporadycznie zdarzały się też brania większych kleni na metodę „na żywca”. Nie jest to jednak metoda, którą zalecamy wędkarzom nastawiającym się na złowienie opisywanych tutaj ryb.
Zanęta
Z racji tego, że omawiany gatunek zalicza się do karpiowatych to warto wybierać słodkie zanęty. Latem sprawdzą się najróżniejsze sypkie zanęty owocowe. Z kolei jesienią warto zastosować zanętę z większą ilością mączki rybnej. Warto wówczas takie produkty wzbogacać o białe robaki lub siekane dendrobeny.
Jakie przynęty na klenia stosować?
Wybór przynęty powinien być uzależniony od wybranej metody. W przypadku „sztandarowego” łowienia ryb spokojnego żeru, czyli wybierając metody spławikową i gruntową warto na klenia zastosować:
- kukurydzę;
- gotowany pęczak;
- czereśnie i wiśnie (szczególnie w czerwcu);
- pinkę;
- dendrobeny;
- rosówki;
- wątróbkę drobiową.
Przy łowieniu na spinning zaleca się:
- smużaki – zależnie od pory roku warto zmieniać rodzaj tych przynęt. Wiosną sprawdzą się smużaki na klenie imitujące pływaka żółtobrzeżka, w lecie imitacje chrząszczy i koników polnych. Na jesień warto wybrać woblery powierzchniowe imitujące małe rybki;
- małe woblery – dużą skuteczność z pewnością zapewnią imitacje małych ryb. Małe woblery na klenia nie powinny schodzić niżej niż 50 cm poniżej tafli wody. W czasie, gdy przejrzystość wody jest słaba to warto użyć woblerów schodzących nieco głębiej;
- obrotówki – sprawdzą się modele od rozmiarów 00 do 3. Kleń gustuje szczególnie w obrotówkach posiadających czarne skrzydełko z żółtymi lub czerwonymi kropkami;
- przynęty gumowe – bez wątpienia sprawdzą się wszelkie tanty, imitacje różnych larw oraz małe twistery czy rippery. Przy dwóch ostatnich zalecamy metodę bocznego troka, o której pisaliśmy TUTAJ. Natomiast tantę czy jaskółkę warto założyć na hak offsetowy w metodzie drop shot.
Kilka słów o połowach klenia
Jeśli myślisz, że skoro zabrałeś nad wodę sprawdzone woblery na klenia to osiągniesz zamierzony efekt to możesz się srodze zdziwić. Musisz wiedzieć, że kleń jest rybą bardzo płochliwą. Niektórzy wędkarze poświęcają kilkanaście minut na samo podejście pod kleniową miejscówkę. Omawiany gatunek nazywany jest też „rybą jednego rzutu”. Długotrwałe rzucanie w jedno miejsce raczej nie przyniesie skutku i do tego… ta ryba nie wybacza pomyłek. Wystarczy jedno złe podbicie szczytówką lub położenie nadmiaru plecionki na wodzie i z brania nici. Życzymy więc cierpliwości i zachęcamy do częstych kleniowych wypraw!
Jeden komentarz
Jak do 60cm? Na Drawie i Wdzie widziałem metrowe okazy.