Czy nam się to podoba czy nie, najnowsze zdobycze techniki coraz częściej wkraczają w wędkarski świat. Dla jednych to sposób na skuteczniejsze wędkowanie, inni z kolei w korzystaniu z niespotykanych dotąd gadżetów dopatrują się nieczystej gry i zaprzeczenia wędkarskiej idei niczym niezakłóconego obcowania z naturą. Prawda pewnie jak zwykle leży gdzieś pośrodku. Zapraszam na subiektywny przegląd najciekawszych gadżetów wędkarskich ostatnich lat.
Łódź zanętowa
Kojarzona głównie z wędkarstwem karpiowym. Sprytnie skonstruowana, bezzałogowa, zdalnie sterowana jednostka pływająca służąca do wywozu karpiowych zestawów czy dostarczania niewielkiej ilości zanęty na oddalone nawet o kilkaset metrów łowisko. To doskonałe rozwiązanie, aby w bezszelestny i bezpieczny sposób dobrać się do ostrożnych, największych karpi. W zależności od modelu, łódka może być wyposażona w szereg udogodnień, takich jak echosonda, czy GPS. Największą wadą i zaletą jednocześnie łódki zanętowej jest jej wysoka cena. Wysoką cenę jako zaletę docenią przede wszystkim przeciwnicy obecności techniki nad wodą.
Echosonda
Chociaż echosondy nie są w wędkarstwie niczym nowym i zaskakującym, to w ostatnich latach bardzo zmienił się ich charakter. Z dużych, kosztownych urządzeń, głównie montowanych na pokładach łodzi, echosondy stały się lekkie, poręczne i relatywnie tanie. Wędkarze mają możliwość poznać obraz dna na własnych smartfonach, wyrzucając sonar wędką, podobnie jak przynętę spinningową. Takie rozwiązanie może przydać się na nieznanych wodach i pozwoli zaoszczędzić sporo czasu potrzebnego na poznanie łowiska. Podstawowe parametry takie jak głębokość, temperatura wody i rodzaj dna od razu pojawiają się na ekranie telefonu.
Silnik dziobowy
Pozostając przy temacie echosond, szczególnie tych używanych w takcie wypraw spinningowych z łodzi, doskonałym uzupełnieniem jest silnik dziobowy. Urządzenie to jest idealnym gadżetem wędkarskim do „kotwiczenia” – oczywiście bez użycia kotwicy. W bogatszej opcji umożliwia synchronizację z sonarem, przez co ułatwia ustawienie łodzi w wybranym miejscu oraz bezszelestne przemieszczenie się do wybranego celu. Dzięki wbudowanemu modułowi GPS jest w stanie umieścić łódź dokładnie w tym samym miejscu, które zostało zapamiętane przez wędkarza.
Kamera podwodna
W końcu mamy możliwość zaspokoić ciekawość i obserwować podwodne życie w czasie rzeczywistym. Nie ma nic przyjemniejszego jak obserwowanie ryb żerujących w zanęcie czy momentu ataku szczupaka na sztuczną przynętę.
Najciekawsze gadżety wędkarskie – Rakieta zanętowa
Sprytne i proste w działaniu urządzenie, szybko zdobyło popularność, głównie wśród wędkarzy gruntowych. Wyglądem przypomina solidną bombę lotniczą, którą można obficie zapakować zanętą i szczelnie zamknąć. Po kontakcie z wodą otwiera się uwalniając zawartość. Lotna, celna i dopracowana w każdym szczególe rakieta stała się bardzo pożądanym gadżetem wędkarskim.
Elektroniczne sygnalizatory brań
Dostępne w wielu odmianach. Od najprostszych urządzeń emitujących dźwięk i światło, po skomplikowane układy sygnalizatorów zsynchronizowanych z przenośną centralką. Przydatne w nocnym wędkowaniu i dłuższych zasiadkach. Często nadużywane i irytujące. W dobrych rękach nie sprawiają kłopotów i nie przeszkadzają innym.
Najciekawsze gadżety wędkarskie – Feeder art, półki boczne, parawany
Wszelkie feederowe i spławikowe otoczenie pełne jest pomysłowych gadżetów wędkarskich. Wystarczy spojrzeć na możliwość rozbudowy foteli lub koszy zawodniczych. Mnogość rozwiązań zaskakuje. Można pokusić się o stwierdzenie, że wszystko jest możliwe.
Niezależnie od tego, czy jesteśmy zwolennikami gadżetów wędkarskich czy nad wodą hołdujemy tradycji i minimalizmowi. Wędkarstwo powinno nas cieszyć i sprawiać radość i co najważniejsze łączyć a nie dzielić. I tego się trzymajmy. Do zobaczenia nad wodą!