W ostatnich latach casting cieszy się coraz większą popularnością. Przed rozpoczęciem swojej przygody z tą metodą warto jednak dowiedzieć się, jak odpowiednio dobrać sprzęt, a także poznać tajniki obsługi multiplikatora, który gra tutaj bardzo istotną rolę. Czym wyróżnia się ta technika i jak skompletować idealny zestaw castingowy?
Na czym polega wędkarstwo castingowe? Poznaj tajniki tej fascynującej techniki
Casting to technika, w której wędkarz podczas łowienia rzuca przynętą, a następnie ją ściąga. Takie zachowanie ma na celu sprowokowanie ryby do ataku – z tego względu jest to metoda szczególnie skuteczna przy łowieniu drapieżników. Technika ta, to w zasadzie odmiana spinningu, a główną różnicą jest tutaj zastosowanie szpuli ruchomej zamiast stałej.
Przez długi czas casting kojarzył się głównie z dużymi, ciężkimi okazami i wykorzystaniem przynęt o sporych rozmiarach. Obecnie wędkarze mają już jednak znacznie większy wybór w kwestii dostępnych produktów i mogą postawić zarówno na zestawy dostosowane do lekkich przynęt, jak i tych najcięższych. Wybór odpowiedniego sprzętu jest bardzo istotny – zestawy do castingu nieco różnią się od spinningowych, a jednym z najważniejszych elementów jest multiplikator, który zastępuje standardowy kołowrotek.
Zestaw castingowy: zacznij od wędki
Czym wyróżnia się wędka castingowa? To między innymi odwrotny układ przelotek, jak również obecność tak zwanego pazura, który ułatwia utrzymanie wędki przy rzucaniu. Wspomniany już multiplikator jest jednak w takiej konstrukcji kluczowy: znaczne przełożenia i zaawansowane, mocne hamulce umożliwiają w sporym stopniu zmniejszyć prędkość szpuli podczas rzutu.
Podczas wyboru wędki należy zwrócić uwagę między innymi na długość wędziska – w castingu zaleca się wymiary w okolicach dwóch metrów. Do najważniejszych parametrów z pewnością należy zaliczyć gramaturę wędki, od której zależeć będzie, z jakich multiplikatorów możemy skorzystać. Przy castingu wykorzystuje się przynęty o ciężarze od kilku gramów do nawet ponad 300 g, a dokładny wybór zależy przede wszystkim od tego, jakie ryby nas interesują. Dla początkujących najczęściej zaleca się wartości w zakresie 30–60 g, które nie będą stanowić problemów przy rzucie i umożliwią w komfortowy sposób zapoznać się z tą techniką.
Multiplikator – budowa, rodzaje hamulców i wskazówki dotyczące wyboru
Konstrukcja multiplikatora znacznie różni się od kołowrotków ze stałą szpulą. Znajdziemy tutaj różne rodzaje hamulców rzutowych, których zadaniem jest spowolnienie obrotu szpuli. To właśnie ten element ma największe znaczenie w budowie multiplikatora – na rynku możemy znaleźć modele korzystające z różnych wariantów hamulców:
- hamulec magnetyczny – wykorzystuje wbudowany magnes wytwarzający opór; często spotykane w lżejszych modelach,
- hamulec odśrodkowy – w tym przypadku główną rolę gra opór mechaniczny; tego typu konstrukcje cechują się łatwą obsługą i niezawodnością;
- hamulec cierny – obecnie bardzo rzadko stosowany ze względu na znacznie gorsze rezultaty niż powyższe rozwiązania.
Dodatkowo niektóre rozwiązania łączą hamulce magnetyczne i odśrodkowe, by zapewnić jeszcze lepszą kontrolę podczas wędkowania. W przypadku takich modeli ustawienie hamulca magnetycznego możemy dostosować pod kątem warunków atmosferycznych, z kolei regulacja hamulca rzutowego pozwoli zmienić długość rzutu.
Multiplikator powinien być dobrany przede wszystkim pod kątem gramatury przynęt – większe modele poradzą sobie z większym ciężarem. Do mniejszych ryb świetnie nada się multiplikator niskoprofilowy, z kolei okrągły to odpowiedni wybór, gdy celujemy w masywne okazy. Należy przy tym pamiętać, by nie kupować najtańszych modeli, które często okazują się awaryjne i niezbyt wytrzymałe – zdecydowanie warto zainwestować w solidny sprzęt.
Zestaw castingowy – nie zapomnij o technice! – jak skutecznie rzucać castingiem?
Sam sprzęt to dopiero początek – nawet najlepszy zestaw castingowy na nic się nie przyda, gdy nie opanujemy odpowiedniej techniki. Rzut wygląda zupełnie inaczej niż w przypadku spinningu, choć ze względu na większy ciężar wielu wędkarzy uważa tę technikę za wygodniejszą. Jak rzucać castingiem? Należy przytrzymać szpulę (najlepiej będzie zrobić to kciukiem), nacisnąć przycisk zwalniający hamulec rzutowy, a następnie wykonać płynny rzut w wybranym kierunku. W momencie gdy przynęta zetknie się z taflą wody, należy delikatnie wyhamować szpulę kciukiem. W przypadku braku hamowania istnieje szansa, że stworzy się tzw. „broda”. Zadzieje się tak, ponieważ mimo zakończenia rzutu, szpula multiplikatora nadal będzie się kręcić. To spowoduje splątanie się linki.
To samo może się zdarzyć przy samym rzucie. Musimy pamiętać wtedy o odpowiedniej regulacji multiplikatora. Mocniejsze dokręcenie hamulca zmniejszy odległość rzutu, ale jednocześnie pomoże w nauce tej techniki. Dlatego też przygodę z castingiem najlepiej zacząć od wagowo – średnich zestawów, przy których rzut będzie znacznie łatwiejszy. Jeżeli opanuje się tę technikę, można spokojnie przechodzić na zestaw castingowy ciężki, a także casting ultralight, co daje ogromną satysfakcję z łowienia tą metodą.