Jakiś czas temu szczegółowo opisaliśmy temat zakupu świdra do tworzenia przerębli na zamarzniętej tafli jeziora lub rzeki. Zgodnie z zapowiedziami, kontynuujemy serię dotyczącą wędkarstwa podlodowego. Było już o świdrze, więc czas na opisanie kolejnych elementów zestawu do podlodowego szaleństwa. Tym razem padło na wędzisko. Czym powinna się wyróżniać wędka podlodowa? Jakie modele warto zakupić dla początkującego? Te kwestie postaramy się wyjaśnić poniżej. Zapraszamy!
Wędka podlodowa – kijek inny niż wszystkie
Jeśli mielibyśmy wymienić najważniejsze elementy zestawu do wędkarstwa podlodowego, to wędkę umieścilibyśmy na szczycie listy. Zapewne wielu, nawet bardzo doświadczonych wędkarzy się tu z nami nie zgodzi. Wciąż panuje przekonanie, że to kiwok jest najważniejszy, ale postaramy się bronić naszej tezy. Dobierając wędzisko, o którym tu mowa powinniśmy wziąć pod uwagę takie kwestie jak:
- krzywa ugięcia;
- długość;
- ulokowanie przelotek;
- ciężar;
- materiał budulcowy.
Żeby właściwie operować kijkiem (co w tej metodzie wędkarskiej bywa kluczowe) musimy go wygodnie trzymać. Warto więc wybierać modele z odpowiednio dobranym dolnikiem, który pozwoli na pewny i wygodny chwyt.
Wyjaśnijmy ważną kwestię…
Załóżmy, że dopiero poznajesz tajniki podlodowego wędkarstwa. Przeglądając oferty wędek, możesz trafić na bałałajki i ich opis może być zachęcający do zakupu. My o bałałajkach napiszemy osobny artykuł, ale chcemy wyraźnie podkreślić, że są to zupełnie inne rodzaje wędzisk niż te, które tu opisujemy. Mimo tego, że te wędziska potrafiły wygrywać niejedne zawody, to nie polecamy ich początkującym, którym realnie zależy na nauczeniu się trudnej sztuki podlodowego kuszenia drapieżników i niektórych ryb spokojnego żeru.
Wędka podlodowa na płytkie zbiorniki
Na płytkich wodach powinniśmy stosować wędziska nie krótsze niż 50 cm. Dłuższy kijek pozwoli nam na znaczne odsunięcie od stworzonego otworu w lodzie i tym samym spadnie ryzyko płoszenia ryb. Pamiętajmy, że ryby w płytkich wodach mogą łatwiej się płoszyć, bo szybciej dostrzegą łowiącego i wyczują wykonywane przez niego ruchy. Kij do takich miejsc powinien mieć:
- krótki dolnik,
- akcję miękką (C lub B);
- cienki blank;
- małą wagę;
- małe, dobrze osadzone przelotki.
Łowiąc większe okazy, duże znaczenie ma odpowiednia amortyzacja, której często brakuje przy krótszych wędkach takich jak właśnie bałałajka. Chcąc łowić naprawdę ładne, duże okonie czy płocie, warto użyć wędziska pozwalającego na wybaczanie naszych błędów i dający pewność podczas holu.
Wędka podlodowa na głębsze wody
Im głębszy zbiornik, tym bardziej zanurzamy naszą plecionkę czy żyłkę. Automatycznie przy zwijaniu zestawu „transportujemy” więcej wody w kierunku wędki i tym samym doprowadzamy do zwiększania ryzyka zamarzania przelotek. Nad głębsze zbiorniki warto więc zabierać wędziska z dużymi przelotkami. Oto pozostałe cechy, które powinna posiadać taka wędka:
- długość: około 30-40 cm. Pamiętajmy, że wędzisko nie może mieć mniej niż 30 cm, ponieważ tak mówią przepisy;
- blank średniej grubości;
- akcja A lub B;
- mała waga. To bardzo ważne, ze względu na ryzyko zmęczenia ręki przy dłuższym wędkowaniu.
Każdy gram ma znaczenie
Wybierając się na pierwsze podlodowe łowy, musisz wiedzieć, jak duże znaczenie ma waga używanego przez Ciebie sprzętu. Cały zestaw powinien być odpowiednio wyważony, aby nie przemęczać ręki podczas kilkugodzinnego wędkowania. Wystarczy, że sporo sił musisz poświęcić na wykonanie kilku lub kilkunastu otworów w lodzie. Wędzisko i kołowrotek muszą mieć małą wagę, ale przy tym zachować dużą wytrzymałość i precyzję. Kijek powinien dawać gwarancję pewnego holu i umożliwiać wygodne manewrowanie przynętą na różnych głębokościach.
Tanie wędki – czy to ma sens?
Jakże popularnym obrazkiem jest ten, gdy początkujący wędkarz przebiera w sklepie między najtańszymi kijkami do podlodowego wędkarstwa. Wciąż panuje dziwne przekonanie, że do tej metody wystarczy jakikolwiek kijek. Tak twierdzą najczęściej te osoby, które jeszcze nie miały okazji łowić lepszym produktem. My (i to nie tylko nasze zdanie) uważamy, że wędkarstwo podlodowe również wymusza kupno solidnej wędki, która pozwoli na efektywne łowienie dużych okazów. Najtańsze wędziska czy kołowrotki mogą sprawić, że szybko zniechęcimy się do łowienia z lodu.
Wędka podlodowa – Jakie modele polecamy?
Sporo zależy od tego, na jakie ryby się nastawiamy. Jeśli naszym celem są większe drapieżniki jak duży okoń, szczupak czy sandacz to polecamy wędki firmy Lucky John oraz Larus. Do sprawdzonych modeli zaliczyć możemy:
- LJ X-TECH ZANDERX;
- LJ C-TECH PIKE;
- LARUS ICE WIND.
Na białoryb (głównie płocie) możemy polecić przykładowo:
- Acara ICE Jig Compact;
- Acara ICE Jig Profi;
- JAXON Classic Ice MULTITIP.
Uważamy, że najlepsze modele to jednak te, które pochodzą z pracy rękodzielników. Czasami lepiej poświęcić nieco więcej gotówki i zakupić kijek z pracowni, który sprawdzi nam się świetnie przez wiele sezonów. Jeśli jednak chcesz zakupić w sklepie wędkarskim jedną z popularniejszych wędek podlodowych, to pamiętaj o jednym: nie ma wędki uniwersalnej!.
Ostatnia kwestia – wybierz, czym będziesz łowić!
W zasadzie to od tego akapitu powinniśmy zacząć dzisiejsze rozważanie. Skoro już dotarliście do tego akapitu, to chcemy podkreślić, jak ważne jest dobranie wędziska pod konkretne rodzaje przynęt. Wymieniliśmy kilka modeli, ale mogą one występować w wersjach twardszych lub delikatniejszych. Wybierając konkretny produkt, ustal, czy Twoim zamiarem jest łowienie na lekkie mormyszki, cięższe blachy czy może spławik. Dopiero po tym ustaleniu wybierz wędzisko przeznaczone do obsługiwania tychże przynęt. Połamania!