Królestwo Niderlandów, to kraj milionów tulipanów, wiatraków, niezliczonej sieci kanałów, rzek, jezior i największy port rozładunkowy w Europie. I ojczyzna całkiem pożytecznej bestii.
Inżynierowie holenderskiej firmy RanMarine, specjalizującej się w konstruowaniu autonomicznych pojazdów dla wybrzeży, portów i innych miejsc związanych z wodą, stworzyli WasteShark. Jest to metrowy robot inspirowany rekinem wielorybim, który w ciągu jednego cyklu może zebrać 160 litrów śmieci z powierzchni zbiornika wodnego. Charakterystyczna paszcza kontroluje przedmioty, które trafiają do jego wnętrza. Żarłacza w akcji możecie zobaczyć w poniższym filmie.
Choć samo urządzenie wygląda niepozornie, to jego wnętrze kryje najnowocześniejsze technologie. „Rekin” wyposażony jest w kamerę do ręcznego sterowania, LIDAR. Komunikuje się w technologii 4G, przekazując w czasie rzeczywistym informacje o jakości wody. Pracę urządzenia wspomagają czujniki zasolenia, głębokości, czy przewodzenia. Dron działa już na wodach Holandii, Anglii i Kapsztadu. Twórcy nieustannie pracują nad udoskonalaniem pożeracza śmieci. Mamy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości urządzenie przyczyni się do znacznej poprawy jakości i czystości wód. Jeżeli na swojej drodze napotkacie Waste Shark, nie róbcie mu krzywdy. To prawdziwy przyjaciel każdego wędkarza!