Mniejsze dzikie rzeki często mają znacznie większy potencjał, niż może się wydawać. Niejednokrotnie są one pomijane przez wędkarzy, którzy zakładają, że w rzece o szerokości 4-7 metrów nie można złowić nic dużego. Jest to ogromny błąd! W dzisiejszym artykule przedstawimy kilka czynników, które warto wziąć pod uwagę, szukając dużej ryby w małej rzece. Wyjaśnimy też, w jakich dokładnie miejscach skrywają się największe drapieżniki. Zapraszamy do lektury!
Małe dopływy dużych rzek – jakich ryb tam szukać?
Na temat łowienia w małych rzekach już kiedyś pisaliśmy. Wówczas omówiliśmy jakie przynęty oraz sprzęt wybrać na łowy w takich miejscach. W dzisiejszym artykule skupmy się tylko na drapieżnikach i złowieniu na spinning dużej ryby w małej rzece. Na jakie gatunki możesz się nastawić? Jest to w dużym stopniu uwarunkowane tym, w jakiej części kraju chcesz łowić. Poniżej przedstawiamy występowanie ryb drapieżnych w wodach górskich i nizinnych. Nie należy traktować tego zestawienia sztywno, ponieważ od każdej reguły zdarzają się wyjątki.
Ryby w małej rzece górskiej
W rzekach zakwalifikowane jako górskie możesz liczyć przede wszystkim na:
Ryby w wodach nizinnych
Wody nizinne najczęściej skrywają:
Niektóre rzeczki nizinne kryją w swoich wodach również pstrągi. Ryby te lubią jednak wodę zimną, dobrze natlenioną i z mocnym nurtem, a to domena rzek górskich. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku lipienia.
W pobliżu ujścia do dużych rzek można spodziewać się również brań sumów. Nizinne spokojniejsze wody to świetne miejsca na szukanie okoni czy szczupaków. W takich miejscach potrafią żerować nawet metrowe okazy zębatych!
Ryby w małej rzece – gdzie posłać swą przynętę?
Podczas wędkowania w mniejszych rzekach nieoceniona okazuje się umiejętność czytania wody. Musisz znać kilka reguł, które warunkują żerowanie ryb w rzece. Mówimy tu o drapieżnikach więc rybach określanych jako ostrożne. Kusząc pstrągi czy klenie, musisz maksymalnie zadbać o kamuflaż i jeden nieprzemyślany krok może zniweczyć plany złowienia ryby w danym miejscu. W rzekach wypatruj przede wszystkim zakoli. Gdy rzeka meandruje, na zakolach powstają często głębsze miejsca i to tam drapieżnik oczekuje na swoje ofiary i na pokarm niesiony z nurtem. Przy meandrowaniu powstają też bogate w ryby rynny i półki.
Głazy i powalone drzewa
Wszelkiego typu przeszkody w wodzie to świetne schronienie dla drapieżnika planującego atak. Żeby nie marnować energii na walkę z nurtem, ryba ustawia się bezpośrednio za dużymi kamieniami. Z takiego miejsca ma świetny widok na przepływającą drobnicę. Duże, powalone drzewa czy okazałe korzenie są również świetną kryjówką, która nieco spowalnia nurt i pozwala drapieżnikowi przypuścić skuteczny atak z ukrycia.
Dzikie prostki
Prostkami nazywa się często proste opaski na rzece. W dzikich rzekach nurt jest w stanie mocno niszczyć brzegi, tworzyć rynny i wymywać miękkie dno. W efekcie tworzą się tam głębokie miejsca, w których można spodziewać się sporych szczupaków czy sandaczy. Podmywanie brzegów na prostkach, przy których rosną drzewa, często kończy się ich powaleniem. Tworzą się wówczas miejsca, których nie możesz odpuścić. Musisz wiedzieć, że prostki mogą czasami skrywać grząskie, piaszczyste dno. Nie są to najlepsze miejsca do szukania drapieżników. Czujna obserwacja wody to podstawa!
Warkocz
Jest to idealne miejsce do łowienia boleni. Żerują one najczęściej w samym warkoczu lub też w jego bliskim sąsiedztwie. Pamiętaj, że przedłużenie warkocza to świetne miejsce do szukania szczupaków. Bardzo często kryją się one w miejscach przejścia z szybkiego nurtu w wodę spokojniejszą. Można tam też liczyć na spore klenie, jazie i sandacze. Jeśli wędkujesz niedaleko ujścia, przy końcach warkocza złowić możesz także suma. Warkocz jest świetnym miejscem do łowienia na smużaki.
Burty
Powstają one na skutek podniesienia stanu wody w rzece i przelewania przez ostrogi. Woda wówczas przykrywa roślinność brzegową, czyli w pewnym stopniu otwiera spiżarnię dla ryb. W takim miejscu możesz z powodzeniem szukać szczupaków, sandaczy, jazi oraz kleni, które przy burtach szukają owadów podmywanych przez podniesioną w rzece wodę. Łowienie przy burtach bywa kosztowne z punktu widzenia zwiększonego ryzyka zaczepów.
Ryby w małej rzece – Krótkie podsumowanie
Liczymy, że powyższy artykuł okaże się pomocny, gdy będziesz szukać ryby w małej rzece. Podstawą, która może zaważyć o sukcesie, jest baczna obserwacja wody, analizowanie i wyciąganie wniosków. Musisz w pewnym stopniu wczuć się w rolę drapieżnika i pomyśleć, z jakiego miejsca warto by atakować. Im częściej będziesz wędkował/a na małej rzece to, tym szybciej nauczysz się czytać wodę i otworzysz sobie drzwi do sukcesu. W kolejnym artykule omówimy łowne przynęty na drapieżniki z małych rzek. Połamania!