Aby możliwie najszybciej umożliwić odbudowę Odry, wędkarze wnioskują o utworzenie łowisk No Kill – złów i wypuść.
Idea No Kill, doskonale znana z łowisk komercyjnych, coraz częściej trafia nad wody zarządzane przez poszczególne okręgi PZW. Większość zawodów wędkarskich rozgrywanych jest na tzw. ”żywej rybie”. Po końcowym ważeniu ryby wracają do wody. Złów i wypuść to rozwiązanie idące o krok dalej i ma obowiązywać również podczas indywidualnych wypraw, nie tylko podczas imprez sportowych.
Z informacji zamieszczonych przez Polski Związek Wędkarski, Okręg w Zielonej Górze, możemy się dowiedzieć, że w celu odbudowy rybostanu rzeki, a także mając na uwadze zdrowie wędkarzy, wprowadza się zasadę No kill, która ma obowiązywać przynajmniej do końca roku. Łowiska objęte No kill:
- Rzeka Obrzyca – od jazu w Sadowej do ujścia Odry
- Kanał Nietkowicki Dolny
- Rzeka Gryżynka – od mostu drogowego Krosno Odrzańskie – Świebodzin, od ujścia do Odry
- Rzeka Bóbr – od zapory w Raduszczu do ujścia
- Rzeka Nysa Łużycka – od mostu granicznego, do ujścia
- Jezioro Krzesińskie z kanałem Konotop
- Rzeka Pliszka – od mostu w Uradzie do ujścia
- Starorzecza i kanały.