Z reguły jest tak, że nauka i nowoczesne technologie służą przyrodzie. Jednak czasem to, co nowe wymaga szczególnej uwagi, aby nie wydarzyło się coś, co może przynieść efekt odwrotny od zamierzonego, np. oczyszczalnia ścieków, która zanieczyszcza rzekę.
Po pierwsze nie szkodzić
Jak podaje portal echodnia.eu, nowa oczyszczalnia ścieków w Sędziszowie nie działa zgodnie ze swoim przeznaczeniem, a wręcz szkodzi środowisku. Jako dowód wędkarze dają przykład rzeki Mierzawy, doskonale znanej wędkarzom kochającym łowić pstrągi. Władze Polskiego Związku Wędkarskiego wraz z wędkarzami i różnymi organizacjami robią wszystko, aby rzeka była nie tylko rybna, ale żeby żyjące w niej pstrągi miały komfortowe warunki bytowania. Na rzece utworzono odcinki „no kill”, a nawet odbudowano tarliska, które doskonale się sprawdziły.
Zamiast pstrągów będzie sąd
Radość nie trwała jednak długo. Październikowy rekonesans nad rzeką przeraził biorących w nim udział przedstawicieli Wód Polskich i towarzyszącego im ichtiologa. O ile woda powyżej oczyszczalni ścieków była czysta, to poniżej jej jakość była znacznie gorsza. Już na pierwszy rzut oka można było stwierdzić obecność dużej ilości piany, woda była brudna, a jej woń nieprzyjemna. Cały dotychczasowy wysiłek wędkarzy poszedł na marne. Złożona przez ryby ikra na odbudowanych tarliskach uległa zniszczeniu. Przeprowadzona kontrola oczyszczalni wykazała, że doszło do zrzutu osadu, który ze względu na przekroczenie dozwolonych norm, nie powinien się tam znaleźć. Stwierdzono również nieprawidłowe działanie oczyszczalni. Sprawa zanieczyszczenia Mierzawy trafi do sądu.
Droga inwestycja wymaga szczególnej uwagi
Nowa oczyszczalnia kosztowała gminę 19 milionów złotych. Na szczęście nowoczesny obiekt objęty jest gwarancją. Wędkarze mają nadzieję, że uda się wyeliminować powstałe problemy i sytuacja wróci do normy, a ryby będą mogły rozmnażać się w czystej rzece, ciesząc również wędkarzy. Pstrąg potokowy należy do najładniejszych i pożądanych przez wędkarzy ryb. Wymiar ochronny pstrąga potokowego, zależnie od regionu, wynosi od 25 do 30 centymetrów, a okres ochronny trwa od 1września do 31 grudnia lub od 1 września do 31 stycznia. Największy pstrąg potokowy złowiony w Polsce ważył 5,3 kg i mierzył 77,5 cm. Rekord został ustanowiony w 1995 roku przez pana Marka Miłka. Czas na pobicie dość wiekowego rekordu. Kto wie, może i Mierzawa doczeka się ryb na miarę złotego medalu?