Wciąż czekamy na wyniki badań mających wyjaśnić przyczyny zatrucia Odry. Jak się okazuje, znajdą się pieniądze na zarybianie rzeki. I to całkiem pokaźna kwota.
Czas na przywrócenie życia w rzece
Po żmudnej i wyjątkowo nieprzyjemnej akcji usuwania ryb ze skażonej Odry, przyszedł czas na planowanie przywracania rzeki do życia. I to znacznie trudniejsze zadanie, wymagające obszernej wiedzy, planowania, a przede wszystkim odpowiedzi na pytanie kto jest winien odrzańskiej tragedii? Na konkrety trzeba będzie zaczekać do 30 września, tak przynajmniej zapowiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Są fundusze na zarybianie Odry
Za dobrą monetę należy przyjąć fakt, że na odbudowę ekosystemu Odry i jej ponowne zarybienie udało się pozyskać 14 milionów złotych. Pieniądze pochodzą z Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Ubiegać się o nie będą mogły wszystkie podmioty i instytucje wymienione w ustawie o rybactwie śródlądowym.
Program na lata 2022-2025
Inicjatorem programu „Odbudowa ekosystemu i różnorodności biologicznej rzeki Odry” był WFOŚiGW w Zielonej Górze. Program został utworzony na lata 2022-2025. Nabór wniosków ma ruszyć w październiku. Dofinansowanie w formie dotacji obejmującej 100% przedsięwzięcia może trafić do podmiotów uprawnionych do zarybiania. Mogą o nie wnioskować instytucje badawcze, uczelnie, organizacje producentów ryb, organizacje pozarządowe i społeczne czy parki narodowe. Jednak jak wspomnieliśmy już na początku, bez należytych badań i poznania przyczyny, zarybienia mogą nie przynieść zamierzonego efektu. O tej sprawie szerzej pisaliśmy tutaj.