Niektóre rejony kraju wciąż zmagają się z suszami i deficytem wody. Występujące lokalnie burze niosące za sobą obfite opady i ochłodzenie, nie przyniosły utęsknionej ulgi. Co czeka nas w najbliższych dniach?
Stan suszy hydrologicznej nadal utrzymuje się w wielu regionach kraju. Niedobór wody szczególnie doskwiera południowej i wschodniej Polsce. Na szczęście, według najnowszych prognoz ta sytuacja ma się zmienić. Już w nocy z 5 na 6 lipca wystąpią obfite opady, którym będą towarzyszyły burze. Miejscami może spaść od 25 mm, aż do 60 mm wody. Lokalnie, podczas burz opady mogą być bardzo intensywne.
Najwięcej deszczu spadnie w południowych dzielnicach województwa śląskiego i mazowieckiego, przez Małopolskę i Podkarpacie. Podobna sytuacja wystąpi w południowo-wschodnich dzielnicach Ziemi Świętokrzyskiej, aż po południowe Podlasie i Lubelszczyznę. Zwłaszcza na Lubelszczyźnie podziewamy się znaczących opadów. Możliwe lokalne zalania lub podtopienia. Wszystko wskazuje na to, że najbliższy tydzień nie będzie dla wędkarzy łatwy. Częste zmiany pogody, skoki ciśnienia i lokalnie występujące ekstremalne zjawiska pogodowe z pewnością nie umilą chwil nad wodą. Ale, podobno nie ma złej pogody na ryby. I tego się trzymajmy.