Jak skłonić do żerowania ryby, które pokazują się tuż przy powierzchni i nie dają się skusić na żadne przynęty?
Odpowiedzią może być popularny, zwłaszcza na komercyjnych zbiornikach obfitujących w karpie, Slow Sinking Bomb. Budowa i zasada działania zestawu z „bombką” jest bardzo prosta. Do złudzenia przypomina piłeczkę pingpongową z otworem zabezpieczonym zatyczką. Z drugiej strony znajdziemy killkucentymetrową rurkę zakończoną krętlikiem. Zestaw montujemy przelotowo, a szybkość opadania bombki regulujemy śrucinami, które umieszczamy we wnętrzu piłeczki. Jak to wygląda w praktyce możecie zobaczyć w poniższym filmie
Slow Sinking Bomb to doskonały przykład na to, że wędkarstwo jest bardzo twórczym i kreatywnym zajęciem. Różne warianty bombek znajdziecie w sklepach wędkarskich, a przy odrobinie cierpliwości zrobicie ją sami. Musicie koniecznie spróbować!
