Japonia otrzymała zgodę na realizację swojego planu dotyczącego radioaktywnej wody z elektrowni jądrowej w Fukushimie. Po przefiltrowaniu woda ta ma zostać spuszczona do oceanu. Decyzję tę poprzedziło przekazanie raportu premierowi Fumio Kishidzie przez dyrektora generalnego Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), Rafaela Grossiego. Samym pomysłem pozbycia się tej wody, zaniepokojone jest całe środowisko związane z odłowem i przetwórstwem ryb.
Ocena wpływu na ekosystem morski
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA), na prośbę rządu Japonii, dokonała szczegółowej oceny planu dotyczącego radzenia sobie z problemem radioaktywnej wody gromadzącej się w elektrowni jądrowej w Fukushimie. Po przeprowadzeniu analizy MAEA stwierdziła, że wpływ przedostania się substancji radioaktywnych do oceanu będzie „pomijalny”. Oznacza to, że według ekspertów MAEA, wprowadzenie przefiltrowanej wody do oceanu nie spowoduje znaczącego wpływu na ekosystem morski ani na bezpieczeństwo ludzi. Zdaniem agencji, skutki dla środowiska będą minimalne, a ryzyko dla zdrowia ludzi — niewielkie.
Międzynarodowe reakcje na decyzję Japonii
Decyzja ta spotkała się z różnymi reakcjami na arenie międzynarodowej. Natomiast Premier Japonii, Fumio Kishida, zapewnił, że jego rząd będzie nadal informować społeczność międzynarodową o postępach i skutkach planu. Jednak nie wszyscy są zadowoleni z tej decyzji. Mianowicie Chiny, które od dawna wyrażały swoje obawy, ponownie wezwały Japonię do powstrzymania się od realizacji planu. Swoje obawy przedstawia również Korea Południowa. Agencja Reuteurs poinformowała, że w Seulu tworzone są zapasy soli morskiej, która zdaniem Koreańczyków może wkrótce zostać skażona.
Więcej na ten temat można przeczytać tutaj: https://www.reuters.com/world/asia-pacific/how-japan-plans-release-contaminated-fukushima-water-into-ocean-2023-07-04/
Zastosowanie technologii w oczyszczaniu wody
Japonia zastosowała jednak zaawansowane technologie, aby usunąć większość radioaktywnych izotopów ze skażonej wody. Wyjątkiem jest tryt, który jest niemożliwy do usunięcia. Japonia twierdzi, że poziom trytu będzie niższy niż w wodzie uwalnianej przez elektrownie atomowe na całym świecie. Jednak nie wszystkie kraje zgadzają się z tą oceną.
Rybaków niepokoi przyszłość ich łowisk
Decyzja o wprowadzeniu radioaktywnej wody do oceanu wywołała duże obawy wśród społeczności rybaków. Tyczy się to zarówno rybaków w Japonii, jak i w Korei Południowej. Trzeba przyznać, że nic w tym dziwnego, że rybacy, dla których ocean jest często jedynym źródłem utrzymania ich rodzin, obawiają się o przyszłość swoich łowisk.
Jednym z głównych powodów niepokoju jest potencjalny wpływ tej decyzji na reputację produktów morskich z regionu. Mianowicie rybacy obawiają się, że konsumenci, niezależnie od rzeczywistego wpływu radioaktywnej wody na bezpieczeństwo żywności, mogą zacząć unikać owoców morza pochodzących z okolicznych łowisk. Taka sytuacja mogłaby mieć poważne konsekwencje dla lokalnej gospodarki i społeczności rybackich.