Rozgrywane w otoczeniu pięknej przyrody, Mistrzostwa Świata w Wędkarstwie Muchowym juniorów, dobiegły końca. Jak poradziła sobie nasza reprezentacja?
Mistrzostwa Świata w Wędkarstwie Muchowym Juniorów, o których szerzej pisaliśmy tutaj dobiegły końca. Nasi młodzi, świetnie przygotowani wędkarze, walczyli dzielnie. Jednak jak wiadomo, wędkowanie, zwłaszcza na poziomie mistrzowskim, to wypadkowa wielu czynników. Oprócz wiedzy, doświadczenia i rozpoznania dokonywanego podczas treningów, trzeba mieć odrobinę szczęścia. I akurat ten niemożliwy do wypracowania element okazał się najbardziej zmiennym.
Pierwszy, wyjątkowo trudny dzień nie był dla naszych reprezentantów zbyt szczęśliwy. Druga tura również nie napawała optymizmem, ale za to przedostatni dzień należał do nas. Drugie i trzecie miejsca w sektorach i dużo lepsze wyniki pozwoliły na zajęcie piątego miejsca w turze. Finalnie młodzi reprezentanci zajęli ósmą lokatę. Zwyciężyli Hiszpanie, tuż przed reprezentacją Czech. Młodym wędkarzom gratulujemy i wierzymy, że zdobyte doświadczenie zaowocuje w przyszłości.
