Do upragnionej gwiazdki już naprawdę blisko, a to oznacza tylko jedno: czas na gorączkowe poszukiwanie prezentów. Z własnego doświadczenia wiemy, że wędkarze w kwestii prezentów należą do jednej z najbardziej pokrzywdzonych grup. Często otrzymują podarki kompletnie odbiegające od ich oczekiwań. Bynajmniej, nie wynika to ze złych intencji „Mikołajów”, a raczej z ogromnej chęci sprawienia niespodzianki i niewiedzy kupujących. Aby pomóc uniknąć wam ewentualnych potknięć, przygotowaliśmy krótki przewodnik po prezentach. Znajdziecie w nim produkty sprawdzone w poszczególnych metodach, jak i przedmioty uniwersalne, które nawet jeśli nie będą prezentami trafionymi, to przynajmniej nie przysporzą obdarowanym zakłopotania. Zapraszamy.
Prezent dla każdego wędkarza!
Zaczniemy od prezentów uniwersalnych, które powinny ucieszyć każdego wędkarza, bez względu na to jaką metodą łowi i jakie łowiska preferuje.
- Ten prezent z pewnością ucieszy każdego wędkarza. To okazja na wędkarską przygodę życia i gwarancja dużych ryb. Prezent nie należy do najtańszych, ale czy wędkarskie szczęście można przeliczać na pieniądze? Wyprawa na szwedzkie szczupaki, czy spotkanie z wielkim sumem na legendarnej Rio Ebro. Uwierzcie nam, że to obiekt wędkarskich marzeń. I to możliwy do zrealizowania. W zależności od zasobności portfela Mikołaja, można pokusić się o pełen pakiet, łącznie z wypożyczeniem sprzętu wędkarskiego. Koszt wyprawy to wydatek między 3000 a 4000 złotych, ale wspomnienia z takiej wyprawy na pewno pozostaną na całe życie!
- Garmin Fenix 6x Pro. Smartwatche to coś więcej niż zwykłe zegarki. Oprócz wskazywania aktualnego czasu i mierzenia naszej aktywności, urządzenie pozwala na pomiar ciśnienia atmosferycznego, temperatury i określenie lokalizacji. Ale to nie wszystkie jego możliwości! Wędkarze z pewnością docenią możliwość połączenia z echosondami tej samej marki. Sprawdzony produkt, zdecydowanie wart swojej ceny i powinien znaleźć się pod choinką. Smartwatch kupicie na np. TUTAJ, w cenie 2299 zł.
- Pozostańmy jeszcze chwilę przy prezentach na miarę XXI wieku. Produktem, który skradł serca wędkarzy jest z pewnością echosonda Deeper Pro+ 2. To zmyślne urządzenie posiada wszelkie zalety zaawansowanych sonarów, ale ma dużo bardziej uniwersalne zastosowanie. Obraz dna, głębokość i temperaturę wody można odczytać na smartfonie, a niewielką echosondę wyrzucać wędką. Oczywiście producent przygotował kilka wersji urządzenia o różnym stopniu zaawansowania. Doskonale sprawdzi się w wędkarstwie gruntowym, spławikowym, spinningowym i karpiowym. Mówiąc krótko: prezent uniwersalny! Deeper Pro+ 2 kupicie już za 1163 zł., TUTAJ
- Jeśli jednak macie już zaplanowany prezent dla wędkarza, a brakuje wam jedynie dodatku, polecamy dwie bezpieczne pozycje: opaski ochronne na wędkę, dzięki którym poszczególne elementy wędziska będą zabezpieczone przed uszkodzeniem. Cena zestawu (2szt.) dobrej jakości opasek nie powinna przekroczyć 40 złotych. Znajdziecie je choćby TUTAJ. Kolejną i ostatnią naszą propozycją taniego prezentu dla wędkarza, jest zapach samochodowy. Ale nie taki zwykły zapach! Wykonany w formie haczyka wędkarskiego i włosa, na którego końcu znajduje się pachnąca kulka proteinowa. Łakomy i tani kąsek. Koszt? Zaledwie 30 złotych! Zobaczcie!
- Czy można wędkować w domu i jednocześnie sprawić, że cała rodzina będzie się świetnie bawić? Oczywiście! Wystarczy sięgnąć po „Wielki połów”. Sprawdźcie sami.
- Opcja ratunkowa! Kiedy wszystkie pomysły zawodzą, zawsze pozostaje bon podarunkowy do ulubionego sklepu. Oczywiście wędkarskiego!
Czas przejść do pomysłów na prezenty dla wędkarzy specjalizujących się w konkretnych metodach wędkarskich. Tutaj sprawa nieco się komplikuje, ponieważ ci wędkarze często posiadają już niemal wszystko, co jest im potrzebne, a nawet jeśli jakimś cudem czegoś im brakuje, to trudno sprostać ich konkretnym oczekiwaniom. Zrobimy jednak wszystko, aby i tutaj Mikołaj miał nad czym myśleć.
Prezent dla wędkarza – karpiarstwo
Wędkarstwo karpiowe należy do jednych z najprężniej rozwijających się i jednocześnie absorbujących metod. Niedoświadczeni poszukiwacze prezentów mogą szybko „połamać sobie zęby” na sygnalizatorach, kołowrotkach, śpiworach, namiotach. Poniżej prezentujemy kilka naszym zdaniem bezpiecznych propozycji prezentów dla karpiarzy.
- Najbardziej zaawansowany prezent, jaki wędkarz mógłby sobie wymarzyć. Łódki zanętowe zmieniły oblicze karpiowania. Ciche, zwrotne, dokładne i niezawodne, zdalnie sterowane łódki dostarczą zestaw z przynętą i solidną porcję zanęty dokładnie „pod wskazany adres” w łowisku. Po wykonaniu misji bezszelestnie wrócą, gotowe na kolejny kurs. Tak w skrócie można opisać ich zasadę działania. W praktyce jednak to wielozadaniowe urządzenia i coraz częstszy widok nad wodą. Najbardziej zaawansowane modele mają zasięg do 1500 metrów, wbudowaną echosondę i GPS. Niestraszne im żadne warunki atmosferyczne. Decydując się na zakup łódki z najwyższej półki Mikołaj musi być przygotowany na wydatek nawet 6000 złotych. Całkiem porządne modele znajdziemy (choćby TUTAJ) za sporo niższą kwotę. Radość bezcenna!
- Jeśli jednak wizja prezentu za kilka tysięcy nie wydaje wam się najlepszym rozwiązaniem, możecie pokusić się o podarowanie kilku przydatnych gadżetów. Jednym z nich jest czujnik ruchu. Można go zintegrować z centralką. Czujnik przyda się zwłaszcza podczas nocnych zasiadek lub w sytuacjach, w których będziemy zmuszeni opuścić na dłużej stanowisko. Jak tylko ktoś pojawi się w obrębie naszego stanowiska czujnik poinformuje o tym sygnałem dźwiękowym i wizualnym. Mała, niedroga, ale jakże pożyteczna rzecz. Koszt ok. 150 złotych. To niewiele jak za taki praktyczny gadżet, który znajdziecie TUTAJ!
- Kolejną naszą propozycją dla karpiarza jest sprawdzona rakieta zanętowa. Sprytne i zachwycające w swej prostocie urządzenie pozwala celnie nęcić łowisko. Do rakiety z powodzeniem wejdą kulki proteinowe, pellet, kukurydza czy orzech tygrysi. Największą zaletą rakiety zanętowej jest to, że porcja ziaren nie rozproszy się w powietrzu, tak jak to bywa w przypadku nęcenia procą czy innym podobnym narzędziem. Porządną rakietę zanętową kupicie TUTAJ już za ok. 80 złotych.
- Uniwersalnym i niedrogim prezentem dla miłośników karpiowych zasiadek będzie specjalny środek do odkażania ran. Oczywiście do odkażania rybich ran, powstałych w wyniku kontaktu rybiego pyska z haczykiem. Tego rodzaju środki powstały nie tylko z troski o zdrowie ryb, ale są wymagane na wielu łowiskach komercyjnych. Żaden wędkarz łowiący karpie na łowiskach komercyjnych (i nie tylko) nie będzie rozczarowany, gdy pod choinką znajdzie taki pożyteczny prezent. Koszt od ok. 40 złotych za buteleczkę o pojemności 50 ml, do ok. 110 złotych za zestaw zapakowany w gustowną saszetkę.
- Listę prezentów dla karpiarzy zamkniemy może mało oryginalnym, ale jakże przydatnym prezentem. Każdy wędkarz wie, jak wiele zależy od dobrej jakości żyłki wędkarskiej. Zwłaszcza podczas holu tak silnych ryb jak karpie, jakość żyłki ma ogromne znaczenie. Tutaj nie ma kompromisów. Szpula mieszcząca 1000 metrów najwyższej jakości żyłki o średnicy 0,30 mm kosztuje od około 100 do nieco ponad 200 złotych.
Prezent dla wędkarza – feeder
Wędkarstwo feederowe, czy jak kto woli „drgająca szczytówka”, przeżywa prawdziwy boom. Współczesny rynek oferuje ogrom wszelkiego rodzaju sprzętu przeznaczonego dla wędkarzy feederowych. Dla samych zainteresowanych to raj, dla laików pragnących kupić fajny prezent istna klęska urodzaju. O czym marzą feederowcy pod choinką?
- Tego produktu nie trzeba specjalnie rekomendować. Już pod choinką będzie robił wrażenie i zdecydowanie wyróżniał się gabarytami. Czym jest ten tajemniczy prezent? To Cuzo F3 wykonany przez polskiego producenta, firmę Elektrostatyk. Solidny fotel, który posiada cztery niezależnie regulowane nogi, wygodne oparcie i atrakcyjną cenę. Zdecydowanie tańszy niż podobne produkty z Wysp Brytyjskich, a przy tym nie ustępuje im jakością. Niemal nieograniczone możliwości rozbudowy i tysiące zadowolonych wędkarzy. To wystarczające powody, aby fotel Cuzo F3 trafił właśnie pod adres wędkarza feederowego. Cena? Około 570 złotych. Naprawdę warto, zajrzyjcie TUTAJ.
- Każdego wędkarza feederowego do szewskiej pasji doprowadzają złamane szczytówki. W feederze pełnią one rolę sygnalizatora brań, dlatego muszą być jednocześnie wytrzymałe i na tyle delikatne, aby nawet najdelikatniejsze branie było dobrze widoczne. Niestety, dość często dochodzi do uszkodzeń tych elementów, co jest dość irytujące i kosztowne. Dlatego dobrym pomysłem na prezent, który z pewnością zaskoczy niejednego miłośnika feedera będzie szczytówka tytanowa. Zbudowana z dwóch części z tytanowym wykończeniem, to gwarancja delikatności i niezwykłej wytrzymałości. Tytan jest materiałem, który się nie łamie, a szczytówkę można owinąć wokół palca, bez obawy o uszkodzenie. Uwaga! Zanim zdecydujecie się na ten prezent, zapytajcie specjalisty czy oby na pewno będzie ona pasowała do danej wędki. Chyba, że… kupicie również wędkę tego producenta! Szczytówka firmy Zemex kosztuje około 190 złotych.
- Nazwijmy rzecz po imieniu! Organizer Guru Feeder Box to znacznie więcej niż zwykłe pudełko na akcesoria. To przemyślane rozwiązanie, umożliwiające niemal dowolną konfigurację wnętrza według potrzeb wędkarza. Jakość od GURU. Najlepszy w swojej klasie, zdecydowanie wart tego, by zapłacić 249 złotych.
- Dla wędkarza feederowego, a zwłaszcza dla miłośnika łowienia na method feeder, dobrze przygotowany pellet to podstawa. Do perfekcyjnego i szybkiego przygotowania pelletu z pewnością przyda się zestaw do pelletu. Jak to wygląda i ile kosztuje? Zajrzyjcie TUTAJ.
Prezent dla wędkarza – spławik
Wędkarstwo spławikowe należy do jednych z najpopularniejszych metod. Wpatrywanie się w spławik – maleńki punkcik na powierzchni wody, jest dla wielu wędkarzy jedynym skutecznym sposobem na relaks. Wprawne posługiwanie się wędką spławikową wymaga pewnego doświadczenia i kilku rzeczy, dzięki którym spławikowanie staje się jeszcze bardziej przyjemne.
- Zawsze na topie wędkarskich marzeń wśród wędkarzy spławikowych, zwłaszcza tych zaawansowanych, jest kosz, kombajn, stanowisko wędkarskie. Jeśli wśród rozmów między wędkarzami usłyszycie podobne słowa, to czas aby pod choinką znalazł się wypasiony kosz wyczynowy. Dobrej jakości kombajn kosztuje około 2500 złotych.
- Jeśli nie macie pojęcia na czym polega metoda odległościowa, nie przejmujcie się. Jeśli jednak w waszym otoczeniu znajdziecie wędkarza, który uwielbia łowić odległościówką, koniecznie podarujcie specjalny środek do odtłuszczania żyłki. Dla wędkarza łowiącego na spławik dryfująca po powierzchni wody żyłka to koszmar. Dzięki potraktowaniu jej tym specyfikiem, żyłka zatonie szybciej. I z pewnością ucieszy wędkarza. Tyle radości za niespełna 18 złotych.
- Wędkarstwo spławikowe charakteryzuje się finezją. A finezja wymaga delikatności. Wędkarze spławikowi wiążą setki przyponów, które warto mieć zawsze pod ręką, jednocześnie chroniąc cienką żyłkę przed promieniowaniem UV i uszkodzeniami mechanicznymi. I tutaj przyda się portfel na przypony. Dla wędkarza spławikowego wystarczy portfel mieszczący przypony o długości nie przekraczającej 50 cm. Najwyższej jakości portfel kupicie za około 215 złotych. Jednak bez problemu uda się znaleźć znacznie tańsze rozwiązania.
- Ale zanim uda się zapełnić portfel przyponami, należy najpierw je wykonać. Małe haczyki i cienkie żyłki to nie lada wyzwanie, nawet dla wprawionych wędkarzy. Aby zaoszczędzić czas, wzrok i nerwy waszych wędkarzy, koniecznie podarujcie im wiązarkę do haczyków. Niewiele kosztuje, a na pewno się przyda.
Prezent dla wędkarza – spinning
I tak wreszcie dotarliśmy do wędkarzy spinningowych. Aktywnym łowcom drapieżników też należy się porządny i sprawdzony prezent. Czym zachwycić spinningowca?
- Spinning ma w sobie coś z prawdziwej sztuki. To przede wszystkim urzekająco piękne i zabójczo skuteczne przynęty. Najcenniejsze przynęty to właśnie te, niepowtarzalne i trudne do zdobycia. Podarujcie wędkarzowi jeden, albo najlepiej kilka woblerów wykonanych przez rękodzielników, bo nigdy nie wiadomo, czy akurat będzie czas na szczupaki, bolenie, pstrągi czy okonie, a z pewnością będzie cieszył się jak dziecko. Aby spełnić te marzenia wystarczy zajrzeć TUTAJ.
- W spinningu bardzo istotną rolę pełni obserwacja wody. Umiejętność „czytania” wody daje ogromną przewagę a gadżetem, który pozwoli ujrzeć więcej będą okulary polaryzacyjne WileyX. Uwierzcie nam, że dla wielu wędkarzy spinningowych to prezent marzeń!
- Jeśli nie macie czasu i ochoty na szukanie wymyślnych prezentów, sięgnijcie po prostu po zestaw mega skutecznych przynęt na okonie od Perch Professor. Link znajdziecie TUTAJ.
- I na koniec coś extra! Słyszeliście kiedyś o belly boat, czyli o popularnym pływadełku? Nie? To nie szkodzi. Na pewno jest gdzieś na liście marzeń wędkarza spinningowego . Cena? Od 1000 do 2000 złotych! Czy to wiele za spełnienie wędkarskich marzeń?
W naszym zestawieniu z premedytacją pominęliśmy wędki i kołowrotki. Uznaliśmy, że to zbyt obszerne i indywidualne zagadnienie, na którym najłatwiej popełnić błąd. Wybraliśmy przedmioty znane, sprawdzone i prezentowo „bezpieczne”. Mamy nadzieję, że skorzystacie z przedstawionych przez nas pomysłów, a jeśli one okażą się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę, będzie nam bardzo miło.