Mamy to! Przed nami kilka dni, w których możemy oddać się wędkarskiej pasji bez żadnych zobowiązań. Długi weekend to długo wyczekiwany czas dla każdego wędkarza. Wędkując nie zapominajmy jednak o zagrożeniach.
„Sorry, taki mamy klimat”. To powiedzenie przywędrowało wprost ze świata polityki nad nasze wody. I tak to już bywa, że w ostatnim czasie pogoda bywa dla wędkarzy kapryśna. Tak będzie i tym razem. Z jednej strony możemy spodziewać się cudownej aury, wprost idealnej do spędzania czasu nad wodą. Z drugiej jednak strony, w niektórych regionach termometry wskażą temperatury około 30 stopni, co z kolei może stanowić zagrożenie dla naszego zdrowia. W północnych województwach temperatura nie powinna przekroczyć 25 stopni., jednak na na przeważającym obszarze kraju i miejscowo w południowych dzielnicach, południowej wielkopolsce i ziemi lubuskiej spodziewamy się prawdziwie letnich temperatur. Pamiętajmy więc o odpowiednim nakryciu głowy, nawadnianiu i wędkarskim parasolu, który ochroni nas nie tylko przed intensywnym słońcem, ale przede wszystkim przed opadami deszczu.
A te mogą nas zaskoczyć, zwłaszcza podczas lokalnych burz. O ile cisza przed burzą zwiastuje dobre brania, to sama burza, której często towarzyszą wyładowania i porywisty wiatr mogą stanowić realne zagrożenie. Wraz z upływem dnia burz możemy spodziewać się na Dolnym Śląsku, po południu strefa opadów będzie przemieszczać się nad Górny Śląsk, Ziemię Świętokrzyską i częściowo nad województwo łódzkie. Lokalnych wyładowań możemy spodziewać się również na Podlasiu. Zbudowane z włókien węglowych wędziska są doskonałymi przewodnikami i w czasie burzy mogą stać się śmiertelną pułapką. Mamy jednak nadzieję, że zamiast piorunów rozdzierających niebo pochwalicie się rybami, które udało wam się złowić.