Pandemia zatrzymała jedną z najważniejszych imprez wędkarskich. Na szczęście powrót okazał się wyjątkowo obfity. W uczestników i co najważniejsze- w ryby.
Organizowany przez koło wędkarskie Sum, Puchar Wisły powraca w wielkim stylu. To już XIII edycja spinningowych zmagań. 27.08 nad Wisłą w okolicach Wyszogrodu zameldowało się 118 pasjonatów spininngu z całej Polski. Areną zmagań była Wisła w okolicach Wyszogrodu i połączonych z rzeką starorzeczy. Ze względu na duże odległości między łowiskami, wędkarze mogli przemieszczać się samochodami.
Najwidoczniej taka formuła zawodów sprzyjała wędkarzom. Łącznie udało się złowić 396 ryb, wśród których dominowały okonie. Oprócz pasiastych drapieżników łupem wędkarzy padło 17 szczupaków, tyle samo kleni, 6 boleni, jaź i brzana. Co najważniejsze, wszystkie ryby wróciły do wody. Najdłuższą rybą był 78-centymetrowy szczupak, największy okoń mierzył 28,8 cm. Brzana mierzyła 72 cm. Zwycięzcą zawodów został Przemysław Walkiewicz łowiąc 49 okoni. Zwycięzcom gratulujemy i zazdrościmy tak udanej imprezy.