Chociaż sezon letni mamy już za sobą a nad wodami zrobiło się wyraźnie luźniej, to wciąż dochodzi do tragedii.
Koniec sezonu nie oznacza końca zagrożenia
Do jednego z takich dramatycznych zdarzeń doszło nad jeziorem Skulskim (wielkopolskie). Dwóch wędkarzy: 51-letni mieszkaniec pobliskiej Skulskiej Wsi i 50-letni mieszkaniec Piotrowa, wybrali się łódką na ryby.
Tragiczny przebieg zdarzeń
Tego samego dnia, około godziny 15:00 służby ratownicze przyjęły zgłoszenie, że łódź się przewróciła, a wędkarze wpadli do wody. Starszy wędkarz chciał udzielić pomocy koledze, widząc że ten stracił przytomność. Zdołał doholować mężczyznę do brzegu. Niestety, nie udało się uratować wędkarza.
Niechlubny bilans
Sprawę śmierci bada policja. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zmarły mężczyzna był pod wpływem alkoholu. W roku 2022 utonęły 164 osoby. Najczęstszymi przyczynami utonięć pozostają niezmiennie: alkohol, brawura i kąpiel na niestrzeżonych kąpieliskach. Dochodzi też do nieszczęśliwych wypadków porażenia wędkarzy prądem, kiedy ci zahaczają wędką o przewody elektryczne. Więcej o takich zdarzeniach pisaliśmy tutaj.