W dniach 04.09-08.09 jedno z najpiękniejszych łowisk naturalnych, Jezioro Miłoszewskie, gościło uczestników 18 edycji Srebrnego Haka, czyli karpiowych zmagań na najwyższym poziomie.
Prawie 36 ha wody wkomponowanej w piękne otoczenie Kaszubskiego Parku Krajobrazowego, pełnej okazałych karpi i szczupaków. Ryby, które zawsze wracają do wody. Miejsce to musiało być oczywistym wyborem dla tak prestiżowej imprezy organizowanej przez Karp Max. Opiekunem łowiska jest Pomorskie Stowarzyszenie Karpiarzy. Wędkowanie jest możliwe po wcześniejszym opłaceniu zezwolenia.
Już od początku imprezy na matach pojawiały się karpie, ale to drugi dzień imprezy zaskoczył wszystkich, a najbardziej Huberta Dopierałę, który wyholował rybę o masie 32,5 kilograma, ocierając się o aktualny rekord Polski wynoszący 36,4 kg z Łowiska Gosławice, o którym szerzej pisaliśmy tutaj. Zawodnicy wędkowali w parach, a do klasyfikacji generalnej liczyły się trzy największe ryby. Zwycięzcami zostali: Hubert Dopierała (łowca największej ryby) i Mateusz Jackowski. Co ciekawe, po pierwszej dobie, zwycięzcy plasowali się na 7 miejscu. Tak spektakularny awans potwierdza, że wędkarstwo to bardzo pasjonująca i przewrotna pasja. Głównym sponsorem nagród była firma Prologic, która nagrodziła 6 pierwszych teamów i łowcę Big Fish. Łowca największego karpia otrzymał również nagrodę od Targów Wędkarskich „Rybomania”. Wśród nagród znalazły się taczki transportowe wraz z zestawami toreb, sygnalizatory, silniki zaburtowe, maty, fotele i oczywiście wędziska karpiowe. Pełną relację z imprezy możecie znaleźć tutaj.