Choć trudno w to uwierzyć, nad brzegami wód wciąż pojawiają się nowe śmieci. Posprzątany teren po niespełna dwóch tygodniach znów nadaje się do sprzątania!
Narastający problem śmieci
Nie minęły dwa tygodnie od akcji sprzątania pojezierza brodnickiego przez lokalnych wędkarzy, a okazuje się, że akcję znów trzeba będzie powtórzyć. Chociaż poprzednie sprzątanie przyniosło efekt w postaci tony śmieci, dziś pojawiają się nowe śmieci.
Śmiecą nawet (pseudo) wędkarze!
Wędkarze alarmują, że bez zastanowienia śmiecą wszyscy. Począwszy od młodzieży, przez osoby starsze, a na wędkarzach kończąc. Chociaż w tym przypadku określenie „wędkarz” to duże słowo. To raczej osoby, które z jakiegoś powodu posiadają ważne zezwolenia pozwalające na amatorski połów ryb. Prawdziwi wędkarze dbają o środowisko naturalne, zarówno pod wodą, jak i nad brzegami rzek i jezior.
Co z tym zrobić?
Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb brzmi jasno: każdy wędkujący ma obowiązek zachować porządek w promieniu 5 metrów od zajmowanego stanowiska wędkarskiego, bez względu na stan jaki zastał przed rozpoczęciem wędkowania. Aby zapobiec ciągłemu zaśmiecaniu, PZW sięga po różne środki, w tym urządzenia rejestrujące. Nie ma jednak skuteczniejszej metody od ciągłej edukacji i samodyscypliny. Brodniccy wędkarze już 24 września wyruszą sprzątać śmieci po pseudo wędkarzach.