Drop Shot to jedna z podstawowych technik łowienia spinningowego w Stanach Zjednoczonych. Metoda ta, jest również popularna w Europie, z powodzeniem sprawdza się przy połowie sandaczy, okoni lub szczupaków. Warto przybliżyć ten temat oraz wyjaśnić, dlaczego ta metoda tak bardzo zyskuje na popularności.
Z czego składa się zestaw Drop Shot?
Stworzenie własnego zestawu do Drop Shota nie jest ani kosztowne, ani szczególnie trudne. Przypomina on nieco zestaw z bocznym trokiem, jest jednak pewna różnica pomiędzy tymi zestawami.
Wędka do Drop Shot
Dostępne są w sprzedaży wędki specjalistyczne, chociaż tak naprawdę nada się każda wędka, która ma czułą szczytówkę. Dobra wędka do Drop Shota powinna mieć ciężar wyrzutu od ok 3g do 20 g. Popularnością cieszą się „wklejanki”, czyli wędki z doklejoną szczytówką, wykonaną z włókna szklanego lub węglowego. Dzięki takiemu zakończeniu blanku, widoczne są nawet najdrobniejsze dotknięcia przynęty.
Haczyki
Na rynku spotkać można specjalne haczyki, przeznaczone do tej techniki. Mają one krótszy trzon oraz poszerzony łuk kolankowy. Dzięki temu możliwe jest zaczepienie luźno zwisającej przynęty na samym końcu. Inną propozycją mogą być haki offsetowe, których używa się w takim sam sposób, oraz zwykłe, gdy posiadają oczko. Istotne jest odpowiednia pozycja oczka. Ciekawostką są specjalistyczne haki stworzone przez producenta Gamakatsu, model Swivel Shot. Umożliwiają one szybką zmianę głębokości, na jakiej chcemy łowić.
Ciężarki
Możliwy jest również zakup ciężarków w kształcie kuli lub pałeczek, specjalnie przeznaczonych do Drop Shota. Dzięki wyprofilowanym drutom w formie klipsa możliwy jest połów na różnych głębokościach. Ciężarek jest wykonany w taki sposób, aby mógł się swobodnie przesuwać po lince, dzięki czemu nie trzeba go przewiązywać. Można także korzystać ze standardowych pałeczek, niemniej te posiadają na zakończeniu krętlik.
Przynęty na Drop Shot
Przynęta może być dowolna, ważne, tylko aby nie była zbyt ciężka. Najlepiej sprawdzą się tu jaskółki, ripperki oraz wormy. Wormy są szczególnie polecane ze względu na wygląd, najbardziej zbliżony do tego, co np. okonie jedzą. Na rynku dostępne jest wielu producentów takich przynęt, a również rękodzielników.
Fluorocarbon
Polecany jest ze względu na swoją wytrzymałość na przetarcia i niewidoczność w wodzie. Fluorocarbon jest stosowany do przyponu, czyli łączenia linki głównej z przynętą. Jego zalecana grubość zależy od rodzaju ryby, na którą się nastawiamy, np. dla okonia idealna będzie 0,20 – 0,25 mm, natomiast dla szczupaka minimum 0,7 mm., choć i takiej grubości fluorocarbon zębaty może przeciąć.
Drop shot – jaki sposób używać tej techniki?
Metoda Drop Shota polega na rzuceniu zestawu w docelowe miejsce, a następnie napięcie go w celu wyczucia ciężarka na dnie. Przynęta będzie się znajdować na takiej głębokości, jaką stanowi odległość przynęty od ciężarka. Gdy tylko zestaw opadnie na dno, należy wykonywać delikatne ruchy nadgarstkiem, aby wprawić w ruch przynętę. Można to robić na wiele sposobów. Jeśli nie nastąpi branie ryby, należy 1-2 obroty kołowrotkiem, lub silniejsze podbicie z redukcją luzu na lince i poczekać aż znowu przynęta opadnie. Z uwagi, że przynęta jest niemalże w miejscu, ale jednak w ruchu, metoda ta może skusić nawet najbardziej “leniwe” ryby. Dlatego też jest stosowana często w okresie wiosennym, podczas gdy ryby nie wyszły jeszcze z zimowego letargu.
Gdzie drop shot znajdzie zastosowanie?
Wymienić można kilka korzyści ze stosowania tej techniki, jednakże dwie są szczególnie istotne. Po pierwsze, Drop Shot umożliwia łowienie w miejscach trudno dostępnych, w których istnieje ryzyko zerwania się przynęty przy stosowaniu tradycyjnych metod połowu. Przykładem będzie, chociażby zakrzaczone miejsce, w którym mogą występować pożądane przez nas ryby.
Drugą korzyścią jest to, że przynętą możemy manewrować w miejscu. Takie prowokowanie przynętą drapieżnika pozwala na łowienie np. w sezonie zimowym, kiedy ryba jest zbyt leniwa na pogoń za ofiarą. Znajdują się one wtedy na dnie, oczekując na łatwy posiłek, a poruszająca się w pobliżu przynęta okazuje się być atrakcyjnym kąskiem dla ryby.
Jak widać, Drop Shot nie jest bardzo skomplikowaną metodą. Jeżeli chodzi o montaż w internecie jest mnóstwo filmów instruktażowych z przeróżnymi technikami wiązania haka do fluorocarbonu. Nie będziemy narzucać jednego, ponieważ każdy ma swoje preferencje. Zachęcamy do wypróbowania tej techniki, zapewniamy, że wyniki, szczególnie na tzw. “bezrybiu”, będą w większości przypadków satysfakcjonujące. Szczególnie rekomendujemy tę metodę w miejscach gdzie można spotkać sandacze oraz okonie.
